Uruchomienie spółdzielni socjalnej we Wronkach staje się coraz bardziej realne. Być może na terenie naszej gminy powstanie nawet Centrum Integracji Społecznej. W ubiegłym tygodniu Fundacja Pomocy Wzajemnej „Barka” wraz z Burmistrzem Miasta i Gminy Wronki oraz Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej we Wronkach zorganizowała kolejne spotkanie dotyczące rozwoju społecznej gospodarki rynkowej we Wronkach. Prócz przyszłych spółdzielców socjalnych w świetlicy MGOPS we Wronkach pojawili się m.in. przedstawiciele Nadleśnictwa, Przedsiębiorstwa Komunalnego, Zakładu Karnego we Wronkach, Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, władz samorządowych gminy Ostroróg i Obrzycko oraz tamtejszych Ośrodków Pomocy Społecznej.
Burmistrz Mirosław Wieczór wyraził przekonanie, że na terenie wronieckiej gminy uda się założyć spółdzielnię socjalną. Powiedział, iż ma nadzieję, że ideą wspomnianej spółdzielczości uda się też zarazić sąsiednie gminy.
– Przechodzimy do konkretów – podkreślił wiceburmistrz Robert Dorna, wspominając wizyty studyjne i szkolenia organizowane przez „Barkę” dla przyszłych spółdzielców. – Dziś zastanawiamy się, jakie kierunki działania przyjąć.
– Jeśli ktoś żyje tylko z pieniędzy publicznych, to prędzej czy później będzie to patologia. Trzeba stopniowo wchodzić w rynek pozapubliczny – mówił członek Zarządu Barki, Piotr Szymański.
Wójt gminy Obrzycko Wiesław Bobiarski stwierdził, że spółdzielnia socjalna we Wronkach mogłaby stanowić również ofertę dla gminy, którą reprezentuje, oraz mieszkańców.Proboszcz chojeńskiej parafii ks. Paweł Pawlicki (dyrektor Fundacji Profilaktyki i Leczenia Uzależnień Wybór, długoletni terapeuta ds. uzależnień we wronieckim więzieniu) zaoferował prace do wykonania na terenie swej parafii. Wyraził gotowość rozpowszechnienia informacji, że spółdzielnia socjalna oferuje utrzymanie zieleni m.in. na terenach letniskowych w Chojnie. Podzielił się też swymi doświadczeniami dotyczącymi skazanych. Opowiadał, że wielokrotnie starał się o pracę dla osób opuszczających więzienie, ale było to niemożliwe z uwagi na ich przeszłość. Wskazał na problemy mieszkaniowe dla byłych osadzonych. Zasugerował, że na te cele ewentualnie można byłoby zaadaptować jeden z budynków na terenie parafii.
Mieszko Pospiech z Fundacji „Barka” poddał pod zastanowienie, czy m.in. w tym celu nie powołać Centrum Integracji Społecznej na terenie gminy Wronki (CIS przygotowuje osoby wykluczone społecznie do podjęcia pracy, to często etap poprzedzający działalność w spółdzielni socjalnej). Wspomniał również, że spółdzielnia socjalna we Wronkach będzie zarejestrowana na przełomie czerwca i lipca.
Wychowawca ds. pomocy postpenitencjarnej w Zakładzie Karnym we Wronkach Arkadiusz Gaczyński gratulował zapału przyszłym członkom spółdzielni socjalnej i życzył sobie, by podobny zapał towarzyszył wychodzącym z ZK (niedostosowanym społecznie).